Witam! :))
Iza z
Domku na drzewie oraz Ania z
My house, my dreams zaprosiły mnie do zabawy, w kosmetyczne MUST HAVE.
Zasady:
1. Podaj 5 produktów kosmetycznych łącznie z nazwą firmy, które stosujesz wychodząc z domu, takie must have na wyjście (można dołączyć zdjęcie)
2. Utwórz osobny post na swoim blogu z kopią obrazka i informacją kto Cię otagował,
3. Przekaż zabawę i zasady 5 innym blogerkom
Bardzo dziękuję dziewczynom za zaproszenie mnie do tej zabawy, bo kosmetyki bardzoooo lubię ;))
Ciężko mi było wybrać taki must have ograniczający się do 5 kosmetyków, bo jest ich znacznie więcej, ale wybrałam następujące:
1. Podkład Revlon Colorstay do cery mieszanej i tłustej, ok. 30 zł/Allegro
Długo szukałam idealnego podkładu i udało się ;) Ładnie kryje, nie zatyka, dosyć długo się utrzymuje na buzi, jedyne co mi przeszkadza to zapach - typowo chemiczny i opakowanie bez pompki, ale jestem w stanie mu to wybaczyć za efekt jaki nadaje mojej cerze.
2. Róż firmy Wibo, 9 zł/Rossmann
Matowy róż w kolorze brzoskwiniowo-różowym. Idealny dla szatynek i brunetek ;) Nadaje zdrowy wygląd naszej cerze.
3. Balsam do ust Carmex classic ok. 10 zł/Superpharm
Mentolowy balsam do ust. Ratunek dla spierzchniętych ust. Łagodzi podrażnienia, wygładza, daje ulgę. Polecam nakładanie grubszej warstwy na noc, efekt idealnie wypielęgnowanych ust - gwarantowany. Wiem, że jest wielu przeciwników Carmexu, jednak dla mnie to strzał w 10! :)
4. Tusz do rzęs, Max Factor 2000 Calorie, 19 zł/Allegro
Supertrwały, superczarny, superpogrubiający i superwydłużający tusz do rzęs! Mój faworyt i ulubieniec od lat ;) Dzięki możliwości nakładania kilku warstw, można uzyskać efekt subtelnego spojrzenia aż po mocny, wieczorowy! :)
5. Olejek Alterra - pomarańcza i brzoza, ok. 12 zł/Rossmann
Olejek przeznaczony na cellulit, ale z tak świetnym składem, że idealnie nadaje się do metody olejowania włosów. Przepięknie pachnie, świetnie zmywa się z włosów i pozostawia je jedwabiście gładkie i niesamowicie lśniące. A tak szczerze, jeśli szukacie kosmetyków bez parabenów, silikonów i slsów, to polecam Wam całą serię Alterra ;) Maski, odżywki, szampony, krem na dzień, itd, Alterra to moje odkrycie 2011! ;))
Jeżeli ktoś jest zainteresowany metodą olejowania włosów z olejkiem Alterra w roli głównej - odsyłam na mojego drugiego bloga -
KLIK.
To chyba byłoby na tyle! :)) Serdecznie dziękuję dziewczynom za zabawę i zapraszam wszystkie osoby, które jeszcze nie brały w niej udziału, a mają ochotę podzielić się z Nami - kosmetykami must have! :)
Udanej niedzieli ;)