.avatar-image-container { shadow:none; border: none; -moz-border-radius: 80px; -webkit-border-radius: 80px; border-radius: 80px;

8 stycznia 2015

Etykiety

Późna pora, oczy same się zamykają, a ja podpieram się nosem... ale postanowiłam bywać tu częściej, więc jestem ;-)
Ostatnie kilka wieczorów spędziłam na poszukiwaniu inspiracji odnośnie przechowywania przypraw... słoiczki, które wpadły mi w oko i widziałabym je w kuchni, niestety nie są dostępne w Polsce a sklep, w którym są dostępne nie wysyła do Pl...
Szukałam szukałam... i nic nie znalazłam, więc postanowiłam, że po prostu ozdobię te słoiczki, które już mam.

Ozdobne etykiety wydrukowałam na grubym kremowym papierze o dość ciekawej fakturze, a całość zafoliowałam i przykleiłam taśmą dwustronną. Jeśli któraś z Was chciałaby się "pobawić", to zostawiam etykiety do pobrania w trzech wersjach kolorystycznych. Wystarczy wydrukować i nakleić, ew. zafoliować. Pasują idealnie na słoiczki RAJTAN z Ikea.
 
https://docs.google.com/file/d/0B37eXnY1w0LoQmtjd2ZSYm93SzQ/edit

https://docs.google.com/file/d/0B37eXnY1w0LoLThFQlNjTExoVFE/edit

https://docs.google.com/file/d/0B37eXnY1w0LoR1pQcm52ZVZUT3c/edit


Miłej zabawy!

3 stycznia 2015

Podsumowanie roku 2014

Miniony rok był dla mnie bardzo intensywny. Przygotowanie pracy magisterskiej, a na końcu jej obrona zajęła dobre pół roku intensywnej pracy. Nawet nie wiem kiedy nastał czerwiec, a wraz z nim wielka ulga, że ten etap już za mną! Juhuu!
Ten rok nie był niestety kreatywny i twórczy. Dużo czasu pochłonęły mnie przykre wydarzenia, które zmieniły moje życie, a także miejsce, w którym obecnie się znajduję. Zmieniłam miejsce zamieszkania... wyleciałam z rodzinnego gniazdka, zostawiając w nim wszystko co stworzyłam. Ale jak to mówią... „Twój dom jest tam gdzie serce Twoje”...  więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;-)
Rok 2014 upłynął pod hasłem zmian przez wielkie „Z”, co przyniesie Nowy Rok 2015?
Mam nadzieję, że to będzie o wiele lepszy, spokojniejszy, ZDROWSZY, bardziej twórczy... marzę by pisać częściej, tworzyć więcej, odwiedzać wirtualnie Wasze domowe zacisza. Odkryłam pod koniec roku wiele pięknych blogów, stworzonych przez kreatywne kobiety - z czego niezmiernie się cieszę i mam nadzieję, że będę miała czas zarówno dla Was, jak i dla siebie!
Dziękuję, że wciąż jesteście, odwiedzacie, zostawiacie komentarze, mimo że, dłuuuuugo mnie tu nie było!

* * *
Miejsce, w którym obecnie mieszkam nie jest spełnieniem moich wnętrzarskich marzeń... zmieniłabym tu wszystko, więc ciężko będzie mi cokolwiek Wam pokazać. Diabeł tkwi w szczegółach... więc zaczynam od drobnych dodatków, świec itp., by ocieplić to typowo „męskie wnętrze”. Póki co stworzyłam dla M. komódkę na jego modelarskie „przydasia”, tzw. poskramiacz bałaganu ;-)
Komódka i uchwyty z Ikea.
Właściciel zadowolony, a to najważniejsze... ;-)

Jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowym Roku i wielu kreatywnych chwil!

Szukaj na tym blogu