.avatar-image-container { shadow:none; border: none; -moz-border-radius: 80px; -webkit-border-radius: 80px; border-radius: 80px;

2 marca 2012

O chorobie i nie tylko

Witajcie moje Drogie!
Ostatnie dwa tygodnie to po prostu jakiś horror... wieczny katar, kaszel, temperatura, nic nie pomaga...i kiedy myślałam, że już się podleczyłam - wszystko zaczęło się od początku...masakra.
W niedzielę poczułam się ciut lepiej i wystarczyło mi siły by uszyć coś z motywem wiosennym...
Moje Drogie życzę Wam cudownego weekendu ;))

30 komentarzy:

Марина Байрак pisze...

Подушки получились по весеннему нежными :) Желаю Вам скорейшего выздоровления!

Myszka pisze...

Zdrówka!!!!!!!!! Wiosenne słoneczko przesyłam:)

Avrea pisze...

Przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia , a wiosenne szycie bardzo ładne :)

pozdrawiam
Ag

Mags pisze...

Teraz jest chyba jakieś przedwiosenne zdradliwe powietrze i każdy się na coś uskarża. Mimo wszystko poszewki cudne Ci wyszły! Pij dużo mleka z miodem i czosnkiem, sok z dzikiego bzu, a na pewno poczujesz się lepiej :)

Kasiarzynka pisze...

Piękne, wiosenne poszewki!Życzę dużo zdrowia i słońca!!!:)

Diana Art pisze...

Piękne i wiosenne zdrówka życzę

Miejsce Sympatycznych Klimatów pisze...

Powiało wiosennym romantyzmem! super!

morena pisze...

W cudowny sposób przywołujesz wiosnę,poszeweczki śliczne.Przegoń te choróbsko daleko niech nie wraca.
Zdrówka i ciepełka życzę♥
Renia

amaggie pisze...

Rozumiem Cię doskonale... mnie takie paskudztwo złamało na początku lutego - ponad 2 tygodnie nie mogłam sobie poradzić! Podziwiam, że mimo złego samopoczucia, udało Ci się stworzyć takie cudeńka ;)

Anonimowy pisze...

u mnie niet kataru, gorączki, kaszlu a do maszyny jakoś nie siadam :(

Snow pisze...

Uuuuuuu, to bieda z tym chorowaniem. Nie forsuj się zbytnio, daj organizmowi szansę, to choróbsko szybciej minie:)) Szyjątka śliczne, a ja zapraszam na candy:)) Bądx zdrowa!

zielnik hani pisze...

Proponuję sok z cebuli. Cebulę kroisz w plasterki i zasypujesz cukrem. Po jakimś czasie wytworzy się syrop który postawi Cię na nogi. Dodatkowo weź cebulę i utnij obie końcówki, następnie wstaw do słoika i postaw na noc przy łóżku, rano ją wyrzuć. Daj znać czy pomogło. Pozdrawiam i zdrówka życzę Hania

B. pisze...

Wspaniale poduszki i woreczek, jednak roslinne motywy sa najpieknejsze!
zdrowka zycze i sciskam
B.

Elle pisze...

Jakie piękne podusie :) Dużo zdrówka Ci życzę!!

anielina pisze...

Witam w klubie choruszków...u mnie podobnie...ale nie można się dać tym wirusom...śliczna wiosenna podusia...pozdrawiam serdecznie!

Meis Ideis pisze...

Piękna ta poducha i śliczne na niej stokrotki.
I dużo zdrówka
gorące uściski
M

vivi22 pisze...

śliczna poszeweczka i woreczek cudny. A ja chyba będę musiała znowu do Ciebie uderzyć po prośbie bo kilka dni temu zgubiłam swój chustecznik ;( Ale jeszcze go poszukam, może zdarzy się cud. Jak nie to poproszę Cię żebyś mi uszyła. Ja też chora. Pozdrawiam Cię ciepło i zdrowo bo wiem jak choróbsko męczy. Sama zmagam się z nim od poniedziałku i dopiero dzisiaj jest lepiej.

Anonimowy pisze...

piękne rzeczy uszyłaś :) wracaj szybciutko do zdrowia! pozdrawiam :)

Magdalena pisze...

Zdrówka życzę!

anuk_pl pisze...

Słodkie podusie! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

truskawki27 pisze...

Mam nadzieję, że ten wzorek przywoła szybciej wiosnę ;)
Zdrowiej ;*

Qra Domowa pisze...

ależ wiosenne:))-zdrówka

Lacrima pisze...

Co za materiał te wzory!!!
Zdrowiej i szyj:)
Pozdrawiam Lacrima

Karina Chwila wytchnienia... pisze...

cudna poszweczka i woreczek:)))zdrowka zycze:)))

Agata pisze...

Zdrowiej, zdrowiej i wyszywaj same cudownosci. Przepiekne poduszki!!

Anonimowy pisze...

Witam,
życzę Ci duuużo zdrówka!!!
poduszki są piękne! a czy możesz mi zdradzić gdzie kupiłaś taką tkaninę?

pozdrawiam wiosennie :)

Jaddis pisze...

Polecam tran.Od kilku lat nic sie mnie nie czepia.A material przecudny!Obys szybko wrocila do formy i dalej czarowala takie piekne rzeczy:)

Ewa pisze...

Piękne cuda wyczarowałaś z materiału.
Pozdrawiam cieplutko i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Dag-eSz pisze...

Piękne wiosenne podusie :)
Zdrówka życzę! :)
P.S. ja tran tez łykam i czasem mnie się coś czepia ;)

LUNA pisze...

I doduszka i worek cudny!, czego to nie robia odpowiednie tkaniny!

Szukaj na tym blogu